Kiedy ja i Lou weszliśmy do pokoju, Harry i Zayn już siedzieli rozwaleni na kanapie, skacząc po kanałach w telewizorze.
- Gdzie Niall i Liam? – spytał Louis.
- Niall jak zwykle zaczął zrzędzić, że jest głodny, więc poszedł do kuchni, a Liam poszedł za nim, żeby za bardzo nie narozrabiał grzebiąc po lodówce i wszystkich szafkach. – odparł Zayn, zatrzymując się na jakimś kanale sportowym.
- Ej, nie chce tego. – powiedział lokaty, wyrywając mulatowi pilota.
- Mnie nie obchodzi, co ty chcesz. – odpowiedział mu Zayn, starając się odzyskać pilota. Nie udało mu się to, gdyż Harry ulotnił się z kanapy, a Zayn był zbyt leniwy, by się podnieść.
- O, to mi pasuje! – oznajmił lokaty, zatrzymując się na jakimś kanale muzycznym. – Ai, se eu te pego, ai ai, se eu te pego. – śpiewał, tańcząc jak ludzie (praktycznie same dziewczyny) w teledysku. Były to ruchy w pół taneczne, w pół jakby był z kimś w łóżku.
- Błagam cię, wyłącz to! – krzyknął Liam z kuchni.
- Przykro mi, ale nam się podoba! – odkrzyknął. – Dołączycie? – zwrócił się do mnie i Lou.
Słyszałam tę piosenkę po raz pierwszy, ale muszę przyznać, że miała całkiem chwytliwą melodię, przez co od razu chciało się tańczyć.
- Ja mogę. – odezwałam się. – Ale nie wiem jak się to tańczy.
- Spokojnie, na pewno będziesz w tym dobra. – lokaty poruszył brwiami. Czy on pomyślał o tym, o czym mi się wydaje?! Kiedy Lou powiedział mi, że jestem dobra w łóżku wzięłam to za komplement, ale niech ten palant sobie nie pozwala!
Podeszłam do niego i zasadziłam porządnie „z liścia”, na co ten złapał się za policzek zaskoczony. Natomiast obecni przy tym zdarzeniu Louis i Zayn zaśmiali się.
- Ej, za co to?! – oburzył się lokaty.
- Już ty dobrze wiesz za co!
- To były przecież tylko żarty.
- Nie pozwalaj sobie! – krzyknęłam, podchodząc do niego z zamiarem zemszczenia się na tej jego ślicznej buźce.
- Co się tu dzieje? – zdziwił się Liam, wchodząc do pokoju. – Ej, ej!– złapał mnie, nie pozwalając zbliżyć się do Harry’ego. – Annabel, co ty wyrabiasz?
- Mam zamiar przywalić temu gamoniowi!
- Dlaczego?
- Już on dobrze wie dlaczego!
- Dobra, Annabel, uspokój się. – poprosił. – Nie wiem, co ci zrobił, ale to nie powód, żeby tak się denerwować. Wiem, że bywa denerwujący, nawet dość często, – na te słowa Harry się oburzył. – ale nie ma złych intencji. Tylko jego żarty są… w nie najlepszym guście. Ale uspokój się już , dobrze?
- No zgoda. – mruknęłam.
- Dobra, a teraz wszyscy wybieramy się do wesołego miasteczka! – oznajmił radośnie, starając się rozluźnić atmosferę.
Byłam wkurzona na Styles’a, ale mimo to ucieszył mnie pomysł wspólnego wyjścia. „Jak ja dawno nie byłam w wesołym miasteczku”, pomyślałam. I na dodatek była to dla mnie okazja, by spędzić trochę czasu z Lou. W końcu pokochał mnie taką jaka jestem, tylko, że w innym ciele. Więc chyba może mnie ponownie pokochać, prawda?
Chłopcy, łącznie z Niall’em, udali się już do przedpokoju, więc chciałam podążyć za nimi, jednak Liam mnie zatrzymał.
- Annabel, możemy pogadać? – spytał.
- Jasne.
Odciągnął mnie od wyjścia z pokoju, żeby chłopcy nie mogli podsłuchiwać.
- Co to było? – spytał zdezorientowany.
- Jakie to? – nie wiedziałam, o co mu chodzi.
- Ten twój wybuch złości. Przecież zawsze byłaś taka wstydliwa i nieśmiała.
- Ale już nie jestem. – wzruszyłam ramionami.
Nie byłam pewna, czy to dobrze, że Liam zaważa, że się zmieniam. To znaczy, na pewno nie domyśli się, co stało się naprawdę, ale mimo to miałam pewne wątpliwości… Tak właściwie to sama już nie wiedziałam dlaczego. Postanowiłam o nich zapomnieć i cieszyć się dniem, który zapowiadał się bardzo dobrze.
***
- Ja nie idę! – oznajmił Hazza, kiedy stanęliśmy do kolejki na wielkiego roller coaster’a.
- Czyżbyś tchórzył? – spytałam z wyższością.
- Nie, po prostu nie mam ochoty. – mruknął.
- Taa, jasne. – wywróciłam oczami.
Lokaty odszedł niezadowolony i usadowił się na jakiejś ławce, niedaleko stąd.
- Siądziesz ze mną? – spytał Louis, uśmiechają się do mnie.
- Jasne. – odwzajemniłam uśmiech.
Stanie w kolejce nudziło nas trochę, więc, żeby nas rozweselić, Lou zaczął opowiadać żarty, a potem się wygłupiać. Po chwili dołączyłam do niego i wydurnialiśmy się razem, dzięki czemu chłopcy mieli jeszcze większy ubaw. Natomiast inni ludzie dziwnie na nas patrzeli.
- Boisz się? – spytał Lou, kiedy wreszcie usiedliśmy.
- Ani trochę. – odparłam.
- Gdybyś jednak się bała to złap mnie za rękę. – uśmiechnął się cwaniacko.
- Zapamiętam. – odwzajemniłam uśmiech.
Wszystko szło dokładnie po mojej myśli. „O ile nie pojawią się żadne komplikacje to już niedługo ja i Lou znowu będziemy szczęśliwą parą”, pomyślałam.
_________________________________________________________________________
Przepraszam, że tak długo musiałyście czekać na tak krótki i nudny rozdział -,- Nie miałam weny ;s Ale kolejne rozdziały mam już mniej więcej zaplanowane, więc mam nadzieję, że będzie lepiej ;)
Jeśli chcecie być nadal informowane o nowych rozdziałach to napiszcie do mnie na twitterze, albo zostawcie w komentarzu swoją nazwę, bądź numer gg ;) Dopiero teraz robię listę, bo wcześniej mi się nie chciało xd Informowałam według starego bloga :P Będę Was dalej informować tylko, jeśli napiszecie mi, że mam to robić.
Dziękuję za 66 komentarzy pod ostatnim rozdziałem! ♥ To póki co rekord na tym blogu :) Jeśli czytacie to proszę, komentujcie ♥ To dla mnie bardzo ważne :)
Całusy,
Olga
Super, super, super. : D. Czekałam bardzo na rozdział na tym blogu . W KOŃCU JEST. : D <3.
OdpowiedzUsuńDobrze wiesz, że masz mnie informować i to nie tylko o tym blogu : D ♥
KOCHAM KOCHAM KOCHAM *________*
OdpowiedzUsuńHaha dobrze mu tak !! Xd oczywiście,że chce być dalej informowana o nowych rozdziałam . A tak w ogóle wcale nie był nudny !! ;)
OdpowiedzUsuń@One_Romance_ ^^
nudny?!?!?!?! co ty mi tu gadasz <3 czekałam na niego z niecierpliwością i wreszcie jeeeeeeeeeeeeeeeest! <3 kocham , kocham , kocham to opowiadanie :D i of course czekam nn :D @1Dlovlovlov
OdpowiedzUsuńMHm. ;D Mam nadzieję, ze Anabel złapała Louisa za rękę. :D Ogólnie, ahaha :D dobra ta akcja z Hazzą. ; o i Ai se eu te pego . ; o dobrze, że mu nie przywaliła bo jeszcze by coś się stało z LOCZKAMI harolda. ♥ ahahah ;3 dawaj szybko następny. <3
OdpowiedzUsuńPiękne. xx
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. (:
Lou + Annabel = love forever.♥
Straaasznie mi się podoba. * ____ *
OdpowiedzUsuńszczególnie ta końcówka!
Czyżby Loui poczuł coś do Annabel? : D
Hahahahah z Loczkiem to bylo dobre ;d Ale nie dziwie sie Liamowi, skoro Annabel byla wczesniej zupelnie inna :D A Lou jakie zaloty strzela, hahahah xd No szkoda, ze krotki, ale wciaz czekam na neeexta ! Wesolych ! :*
OdpowiedzUsuń~ Kathee :) xx (@NiallsxLaugh)
bardzo fajny ;D tylko szkoda że Harry nie poszedł z nimi i sie nie zerzygałxd kiedy kolejny twitcam?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że masz mnie informować! :D Uwielbiam tego bloga. Ta dziewczyna jest świetna. Mogłabym się teraz zachować jak jakiś ktoś i powiedzieć: "biedny Harry", ale nie powiem, bo dobrze mu tak! Zbok! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział! Pisz szybko (zawsze tak piszę... xD)! xx
@YooungFoorever
Rozdział wcale nie jest nudny ! Jest fantastyczny . ;))
OdpowiedzUsuńCo Ty gadasz?! Rozdział wcale nie jest nudny! Ale Annabel trochę dziwnie się zachowała w stosunku do Harry'ego. Przecież on tylko żartował ;d Za to podoba mi się bardzo jej relacja z Lou *.* słodkie było to, jak jej powiedział, że jak się będzie bała to niech go złapie za rękę! <3 weny życzę koteq :* i czekam na następny :D buziaki xxx Ty tam już wiesz, że masz mnie informowac :) @AniaBieberPL
OdpowiedzUsuńświetny :D czekam na NN
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze Annabel i Louis niedługo będą razem :) haha rozwaliła mnie sytuacja z Harrym...zasłużył sobie na tego policzka xD Czekam na kolejny rozdział. I oczywiście masz mnie informować o nowych rozdziałach :D @grapemousse
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, że Annabel i Louis będą niedługi razem (; A sytuacja z Harrym... Poproszę więcej! Z racji tego, że wszystko mi się podoba, powiem tylko, że chcę następny!
OdpowiedzUsuńLove xx
świetny rozdział , bardzo mi się podoba i wcale nie jest nudny ;p
OdpowiedzUsuńCzekam na następny :)
Życzę weny .
Wierna czytelniczka
Cudowny rozdział :D Już sie nie moge doczekać nastepnego :D !
OdpowiedzUsuńKocham twoje blogi ! Są cuudowne. Masz talent i to wielki. Czekam na następny. Nie mogę się doczekać. ; D
OdpowiedzUsuńUhuhuh!!! Ale świetny rozdział <3 !
OdpowiedzUsuńDawaj szybko następny <3 !
Fajny dawaj następny !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńfajnie by było, ale jak to już we wszystkich opowiadaniach bywa komplikacje muszą być xd.. a szkoda.. ;D chociaż pewnie by było trochę nudno .. ;d
OdpowiedzUsuńHazza nie dobry! xD ale locki nie ucierpiały xD ale biedna.. 'urocza' twarz Harrego tak.. ; d haha ^^ tchórz mój kochany! <333
Nie będzie się bała ale i tak go złapie za rękę pewnie xD ja bym złapała ;3
hyhy <33 xD ja już chce następny!!! ; < szkoda, że taki krótki jeeest.. ;< ale następny będzie szybciej prawdaa?? ^^ oby..;P <33
nudny? co ty gadasz, jest świetny ;D .
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział! Uwielbiam twoje blogi! Są genialne i świetnie się je czyta :D Nie moge sie już doczekac kolejnego :D
OdpowiedzUsuńNo naareszcie ;-) Świetny. Mam nadzieję ze jakoś uda się nagiąć "reguły" i bd mogła pow.chłopcom..;)
OdpowiedzUsuńMnie się strasznie podoba ten rozdział :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dpiero zaczynam i miło by mi było gdybyś zajrzała...
one-direction-colorful-world.blogspot.com/
Świetny ! Ja, jak zwykle poproszę o info! *-* tt: @ToTheCaroline ! xoxo
OdpowiedzUsuńjaki nudny? Genialny! :D
OdpowiedzUsuńwwciąż nie mogę się nadziwić jak wpadłaś na tak genialny pomysł z tym opowiadaniem:)
mistrzostwo!
zapraszam---> www.best-thing-1d.blogspot.com
Naprawdę dobre opowiadanie. Mam nadzieję, że Louisowi i Annabel się ułoży. I, że ona nadal będzie miała dobre stosunki z Liamem, pomimo, że nie jest sobą. :)
OdpowiedzUsuńNie w cale nie był nudny ! Był super <3 Z niecierpliwością czekam na następny http://i-wanna-feel-your-love-1d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudowny <3
OdpowiedzUsuńhttp://next2youu.blog.onet.pl/ zapraszam tez do mnie ;)
ŻADEN SPAM WSIÓRO!!!
OdpowiedzUsuńChcę, tak bardzo, bardzo, bardzo chcę być informowana. Bardzo, bardzo.
NIEZNOSZĘ CIĘ NADAL I CO RAZ BARDZIEJ ♥
Jak zawsze zajebiście.:D
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rodział.;)
Pozdrowionka i weny życzę.:*
Caroo
To jest genialne <3 Uwielbiam wszystkie twoje opowiadania dziewczyno ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny z niecierpliwością. Oczywiście informuj mnie na tt ;P
@I_LoveZayn_1D
Wow... Annabel nieźle się wkurzyła na Harrego... On ją chyba naprawdę wkurza, szczególnie ze względu na Louisa ;p
OdpowiedzUsuńNo i widzę, że między Louisem i Annabel układa się coraz lepiej... ;) Zastanawia mnie co o tym wszystkim myśli Liam... On coś podejrzewa i widzi, że ona nie jest już tą dziewczyną, którą znał...
Wyobraziłam sobie Harrego tańczącego 'Ai se eu te pego'... Komiczne ;d
Czekam na następny ;p
[lost-in-emotions.blog.onet.pl]
Hahahah .... Jaki napad złości na Harry'ego . xD
OdpowiedzUsuńJeszcze jak Harry ' Ai se eu te pego ' tańczył ... Hahah ... xDxD
Wiedzem , że między Lou i Annabel coraz lepiej się układa :D Normalnie jakby byli już przyjaciółmi . :O
hahah dobry plaskacz XD
OdpowiedzUsuńMega ! :o mogłabyś mnie informować o nowym rozdziale ? (nr.gg 1169725)
OdpowiedzUsuńPs.: Jesteś niesamowita, masz talent <3!
x
teraz mnie pewnie zabijesz, ale dopiero jakąś godzinę temu zaczęłam czytać ten blog :) wcześniej po prostu nie miałam czasu. jednak teraz żałuję, że nie zaczęłam czytać wcześniej ;p blog jest po prostu zajebisty *.* taki ... inny :) to mi się w nim chyba najbardziej podoba :) nie mogę się już doczekać następnego rozdziału <3 i informuj mnie na tt ok ? =)
OdpowiedzUsuńNie zabiję Cię debilu :D Przecież się o to nie obrażę ♥ Nawet jakbyś nie czytała to przecież nie miałabym do Ciebie pretensji :)
UsuńCieszę się, że jednak mimo wszystko przeczytałaś rozdziały tego bloga, a jeszcze bardziej cieszę się, że Ci się podoba! :D Pewnie, że będę Cię informować kochana ♥